amigo1 |
Wysłany: Sob 12:50, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
Ten typ tak ma.
Po pierwsze trzeba zalać gaźniki (przekręcić kranik tak aby się pokrętło wcisło głębiej) co spowoduje naciśnięcie membramy podciśnieniowej i paliwo spłynie do komór w gaźnikach.
Po drugie świece, po długim postoju w chłodnym garażu lubią zbyt nawilgnąć i mają potem przebicie, warto je po sezonie wykręcić i zostawić w suchym miejscu. |
|