Forum dotyczące motocykla Suzuki GSX 600F

Zyru1 · Gość

Witam,
Mam problem, mianowicie po zapaleniu motocykla na ssaniu obroty falują między 1000-3000. Co może być przyczyną? No chyba że jest to normalne w tym modelu, ale miałem troche motocykli i w zadnym nie miałem takiego objawu. Nastepny problem to jak już spuszcze go z ssania to idzie ale obroty powolutku spadaja gdzieś od 1200 aż zgaśnie. Nie gaśnie po porządnym zagrzaniu gdzieś 15 min. Czy to normalne??? czy może czeba coś pogrzebać? Smile

Z góry dzieki za odpowiedzi.

amigo

Wszystko wskazuje na gaźniki, a iż jest ich 4 to wystarczy że jeden jest zanieczyszczony albo pękła membrana i będzie bruździł.
Bez rozebrania przeczyszczenia i sprawdzenia membran się nie obejdzie.
Wskazana również synchronizacja wakuometrami.